|
Otherwise
They wanted me here
Just to show you my face
But when it comes to the crunch
I just hide in disgrace
You're calling me mad
But i know you're the same
Cause you got to be seen to be playing the game
Yes we got to be seen to be playing, the game
It ain't gonna hurt now
If you open up your eyes
You're making it worse now
Everytime you criticise
I'm under your curse now
But I call it compromise
I thought that you were wise
But you were otherwise
A specimen like you
I would love to obtain
I asked a tedious guy if he'd tell me your name
I'd love to impress you
With a back sumersault
I wanna take up your love
But it's locked in a vault
I wanna take up your love
But it's locked in a vault
It ain't gonna hurt now
If you open up your eyes
You're making it worse now
Everytime you criticise
I'm under your curse now
But I call it compromise
I thought that you were wise
But you were otherwise
When i open my mouth
thoughts are brutally honest
And i can't expect that kind of love from you
When you open your mouth
Your teeth are beautifully polished
And i can't extract the pain you're going through
No i can't explain
The pain you're going through
It ain't gonna hurt now
If you open up your eyes
You're making it worse now
Everytime you womanise
I'm under your curse now
But I call it compromise
I'm under your curse
It ain't gonna hurt now
If you open up your eyes
You're making it worse now
Everytime you criticise
I'm under your curse now
But I call it compromise
I thought that you were wise
But you were otherwise
|
Odwrotnie
Miałam tu przyjść
By pokazać się znów
Lecz każdy nasz kryzys
Zwala mnie z nóg
Ty się obrażasz, a
Sam robisz tak
Gdy jesteś w cieniu, to nie wiesz jak grać
Tak, więcej światła, jeśli mamy… grać
To boleć przestanie
Tylko otwórz wreszcie oczy
Pogarszasz tę sprawę
Mówiąc do mnie takim tonem
Ty władasz mym życiem
A ja zwę to kompromisem
Miałeś byc tak mądry
A tu ktoś odwrotny
Taki okaz jak ty
To jest to czego szukam
Twoje imię mi dał jakiś namolny nudziarz
Tak pragnę cię olśnić
Czymś ryzykownym
Chcę wydrzeć tę miłość
Lecz trzymasz ją w lochu
Chcę widzieć tę miłość
Lecz trzymasz ją…w lochu
To boleć przestanie
Tylko otwórz wreszcie oczy
Pogarszasz tę sprawę
Mówiąc do mnie takim tonem
Ty władasz mym życiem
A ja zwę to kompromisem
Małeś być tak mądry
A tu ktoś odwrotny
Kiedy mówię to jestem
Brutalnie szczera
Lecz Ty się tym samym nie odpłacisz
Bo ty usta otwierasz
By zabłysnąć zębami
I nie umiem wyrwać bólu, który ci dolega
I zupełnie nie wiem
Czym się je twój ból
To boleć przestanie
Tylko otwórz wreszcie oczy
Pogarszasz tę sprawę
Kiedy za innymi gonisz
Ty władasz mym życiem
A ja zwę to kompromisem
Ty władasz mym życiem
To boleć przestanie
Tylko otwórz wreszcie oczy
Pogarszasz tę sprawę
Mówiąc do mnie takim tonem
Ty władasz mym życiem
A ja zwę to kompromisem
Miałes być tak mądry
A tu ktoś odwrotny |